10 sierpnia /Tajemnice Bolesne/

1. Modlitwa w Ogrójcu
odlitwa, jakże niezwykły dar Boga, można z nim rozmawiać, można poopowiadać o swoim życiu.
Patrzę na Ciebie rozmodlonego, zaangażowanego w moje sprawy. I patrzę jak oczy Twoje napełniają się łzami i ogromnym bólem. Patrzysz jak wielkie tłumy Ciebie odrzucą. Być odrzuconym, niekochanym, niechcianym...
Jezu mój kochany, chcę żałować za moje życie, grzechy bo rozmnożyły się występki nasze przed Tobą i grzechy nasze przeciwko nam świadczą. I tak precz usunięto prawo, a sprawiedliwość stoi w oddaleniu, zachwiała się prawda na placu, i prawość tam wejść nie może. I tak zabrakło wierności, a rzadko kto zła unika. /Iz 59, 12-15/.


2. Biczowanie Pana Jezusa
biczować i wydać ....
Tak, tak Jezusa!
A Barabasza? - Uwolnić.
Ukrzyżowanie...
Jaka jest logika tych wydarzeń?
Nie trzeba bowiem wiele mówić o cierpieniu i o takiej niesprawiedliwości.
Panie mój ja chcę być z Tobą - blisko Twego cierpienia. Chcę się z Tobą modlić i powiedzieć - kocham Ciebie.


3. Cierniem ukoronowanie Pana Jezusa
Wówczas Piłat wziął Jezusa i kazał Go ubiczować. A żołnierze uplótłszy koronę z cierni, włożyli Mu ją na głowę i okryli Go płaszczem purpurowym. Potem podchodzili do Niego i mówili: "Witaj, Królu Żydowski!" I policzkowali Go. A Piłat ponownie wyszedł na zewnątrz i przemówił do nich: "Oto wyprowadzam Go do was na zewnątrz, abyście poznali, że ja nie znajduję w Nim żadnej winy". Jezus więc wyszedł na zewnątrz, w koronie cierniowej i płaszczu purpurowym. Piłat rzekł do nich: "Oto człowiek" (J19, 1-5).

Oto człowiek.
Patrzę na Ciebie z koroną cierniową na głowie i nie zapominam, że każdy człowiek nawet przez cierpienie i trud nigdy nie utraci swej godności i swego człowieczeństwa.


4. Dźwiganie krzyża

Wyprowadzili Go, aby ukrzyżować.
Osamotniony Jezus niesie brzemię świata, niesie również mój grzech.
Idzie jak baranek na rzeź prowadzony.
Ta ostatnia Twoja droga, to ostatnia lekcja dla nas.
Milczący Jezus mówi tak wiele.
Do tej pory żyłeś jak nauczałeś Boże a teraz potwierdzasz jeszcze raz, że miłość nie zna granic.
A jeśli chcę pójść za Tobą?
Wezmę mój krzyż, będę Cię naśladował.

5. Ukrzyżowanie Pana Jezusa
Przewrotni synowie ciemności
przybili do krzyża
niewinnego Baranka.
Za otrzymane łaski - pić mu dali żółć z octem.
Chwała Jednorodzonemu za Jego mękę!
Szaleni i wściekli,
Jego nogi przebili gwoździami,
Jego bok przeszyli włócznią,
wypłynęła z niego krew i woda
dla zbawienia świata.
Chwała Jednorodzonemu za Jego mękę!
Twarde skały Judei
pękały z żalu,
lecz nie zdołały wzruszyć wrogów.
Przebili ręce,
które stworzyły naszego ojca Adama.
Chwała Jednorodzonemu za Jego mękę!
Gdy Syn zawisł na krzyżu,
szalony lud zawołał:
Ty co burzysz świątynię
i w trzech dniach ją wystawiasz
pomóż sam sobie!
Chwała Jednorodzonemu za Jego mękę!
Na widok krzyża Pana
słońce zakryło swe oblicze,
By nie być świadkiem hańby
Tego, co wysławił Adama,
skryło się płaszczem smutku./św. Efrem/

 


[ Informacje |słowo | multimedia | księga gości | forum | historia WPP | historia17-tek | regulamin | opis grup ]
[ konferencje | rozważania | foto | filmy | dzwięki | linki | baza adresów e-mail | kontakt ]
© MichałBedyński
Strona istnieje od lipca 2002 wywoływano nas już [an error occurred while processing this directive] razy